wtorek, 12 stycznia 2021

Na tropach dworca

Na jednym z popularniejszych portali aukcyjnych pojawiło się ostatnio zdjęcie z okresu pierwszej wojny światowej opisane jako: "Warszawa Dworzec Terespolski":


Ciekawe zdjęcia pojawiają się od czasu do czasu w ofercie antykwarycznej i nie ma w tym nic dziwnego, natomiast akurat w tym przypadku zaskoczyła mnie relatywnie niska cena wywoławcza, jak na tak ciekawy dokument. Rzut oka na budynek i porównanie charakterystycznych elementów od razu wskazywał, że nie mamy do czynienia z Dworcem Terespolskim, ani nawet z żadnym innym z terenu Warszawy. Architektura dawnych obiektów kolejowych zasadniczo była dość podobna - budynek główny, mniejszy lub większy, a wzdłuż peronów ciągnące się parterowe hale. Stąd być może pomyłka w opisie, albo i celowa dezinformacja, w nadziei na roztargnienie czy ignorancję potencjalnych kupców. Pamiętajmy, że kupując cokolwiek w Internecie powinniśmy mieć ograniczone zaufanie i dobrze sprawdzić "oferowany towar" zanim zdecydujemy się na kupno.

Ponieważ zagdaka wydała mi się ciekawa, postanowiłem odszukać właściwy dworzec z fotografii, licząc na to, że skoro raz został sfotografowany, to może uda się odnaleźć inne jego zdjęcia. Początkowo szukałem zniszczonych dworców na terenie Królestwa Polskiego i na Kresach, ale ponieważ nie przynosiło to żadnych rezultatów, postanowiłem rozszerzyć obszar poszukiwań. Po kilku minutach zabawy z wyszukiwarką zdjęć, odpowiedź była gotowa. 

Na zdjęciu uwieczniono ruiny dworca w rumuńskim mieście Predeal (nieopodal Braszowa), gdzie jesienią 1916 toczyły się dramatyczne walki o zdobycie strategicznej przełęczy. Więcej o samej bitwie można przeczytać na stronach Wikipedii: LINK. Na niezbyt wyraźnym zdjęciu zamieszczono ruiny dworca po bitwie, na którym widać (od strony peronów) budynek główny z identycznymi wyrwami po ostrzale artyleryjskim, jak na naszym zdjęciu (zaznaczyłem, je na czerwono, aby budynek na pierwszym planie nie zaciemniał wywodu):


A Tuż przed zniszczeniem dworzec kolejowy w Predeal wyglądał tak, jak to możemy w całej okazałości zobaczyć na starej karcie pocztowej:


Tak, aukcje internetowe z pocztówkami i fotografiami to zaiste doskonałe źródło do poszukiwania i rozwiązywania przeróżnych zagadek identyfikacyjnych. Życzę wszystkim zainteresowanym dawna warszawską ikonografią owocnej zabawy przy tropieniu "okazyjnych zdjęć".

(P)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz