sobota, 17 października 2020

Tropem generała

Na jednej z poświęconych Warszawie grup społecznościowych, zobaczyłem pewnego razu to zdjęcie podpisane jako "generał Zygmunt Berling na Pradze". Od razu uznałem, że opis jest błędny.


Po pierwsze generał jest w galowym mundurze [uzupełnienie: Panowie Adrian Sobieszczański i Hubert Kuberski zwrócili nam niezależnie od siebie uwagę, że to inny rodzaj ubioru wyjściowego - mundur garnizonowy. Dziękujemy za uwagi i uważne śledzenie bloga!], co nie mogło mieć miejsca na froncie, jakim de facto była w roku 1944 warszawska Praga. Po drugie zaś i najważniejsze, na zdjęciu jest wystarczająco dużo szczegółów w tle, żeby rozpoznać miejsce jego wykonania. Moją uwagę zwróciła kamienica nad głową cywila. To budynek, który stał w alei 3 Maja, niemal naprzeciwko Muzeum Narodowego. Dziś ten fragment został włączony w ciąg Alej Jerozolimskich. Budynek miał adres al. 3 Maja 42: LINK i został rozebrany na przełomie lat 40. i 50. Właściwie wraz ze zlokalizowaniem zdjęcia mógłbym uznać, że moja rola jest zakończona, ale ciekawość skierowała mnie w poszukiwaniu źródeł błędnego opisu.  Okazało się, że zdjęcie jest opublikowane na Wikipedii jako:

"Generał Zygmunt Berling w rozmowie z mieszkańcami Pragi, data 1944", źródło Leszek Wysznacki, Warszawa od wyzwolenia do naszych dni, Wydawnictwo Sport i Turystyka, Warszawa 1977, p. 187."

Niestety nie dysponuję wskazaną publikacją, by sprawdzić, że zdjęcie jest w niej faktycznie tak opisane, ale wiem, że gdy źle podpisane zdjęcie raz pojawi się na Wikipedii, to będzie już zawsze krążyć z takim właśnie opisem. Dodatkowo widnieje przy nim adnotacja, że należy do domeny publicznej, czyli może być bezpłatnie wykorzystywane. Z tego powodu funkcjonuje jako ilustracja do dziesiątków artykułów o Berlingu. Zawsze z tym samym, błędnym opisem [aktualizacja - dzięki informacji od czytelnika naszego bloga, Pana Mateusza Pęcikiewicza, wiemy że faktycznie fotografia ma w książce taki opis].

Uznałem że warto poszukać dalej, by w miarę możliwości, ustalić również datę zrobienia zdjęcia. Przeszukując Internet w poszukiwaniu informacji na temat generała znalazłem inne zdjęcie Berlinga, które z uwagi na wygląd munduru, mogło być zrobione tego samego dnia:


Według podpisu zdjęcie pochodziło z bazy Polskiej Agencji Prasowej: LINK. Krótkie poszukiwania w jej zasobach okazały się strzałem w dziesiątkę! 


To inne ujęcie z tej samej serii. Podpis również jest błędny: "Warszawa, 1947-05-01. Manifestacja pierwszomajowa na pl. Zwycięstwa. Nz. generał Zygmunt Berling (P) i operator Polskiej Kroniki Filmowej (PKF) Władysław Forbert." Przyznam, że nie liczyłem na rozpoznanie drugiej osoby na zdjęciu, a okazało się, że "mieszkaniec Pragi", to znany operator Kroniki Filmowej. Wcześniej zaś Władysław Forbert służył w I Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki, nie był jednak zwykłym żołnierzem. Pracował dla Czołówki Filmowej Ludowego Wojska Polskiego, która miała za zadanie dokumentowanie wysiłku wojennego polskich formacji walczących u boku Armii Czerwonej. Berling był pierwszym dowódcą dywizji kościuszkowskiej, Panowie byli więc w momencie zrobienia zdjęcia starymi znajomymi. Jak widać to ani 1944, ani Praga, ani przypadkowi ludzie. Zapewne w jakimś wydawnictwie potrzebne było zdjęcie ilustrujące zdobycie Pragi, ale nie znaleziono odpowiedniej fotografii. Wykorzystano więc zdjęcie generała Berlinga. Trudno dziś oceniać czy był to błąd czy nadużycie, z pewnością jednak nie ma potrzeby, by dalej powielać błędny opis. 

(K)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz