czwartek, 10 marca 2016

Balkon z widokiem na...


Powyższe zdjęcie znalazłem kilka dni temu na portalu aukcyjnym Allegro.pl. Od razu przykuło moją uwagę - może za sprawą spoglądającej na ulicę kobiety, ze staranni upiętą fryzurą. Na zdjęciach, wykonywanych na balkonach pozujący ludzie zazwyczaj się uśmiechają, ale w tym wypadku, na twarzy kobiety widzimy jakby grymas smutku czy zastanowienia. Nie wiemy, co działo się tam na dole, co sprawiło, że nie spojrzała prosto w obiektyw. Na odwrocie zdjęcia zamieszczono krótki dopisek: "Warszawa 1944 maj" i już tylko to, mogłoby wiele wytłumaczyć, ale wszelkie domysły zostawmy wyobraźni.

Gdzie wykonano zdjęcie, na którym balkonie? Ta myśl nie dawała mi spokoju, na równi z zagadkowym spojrzeniem kobiety. Przyjrzałem się tłu - ulica, jakiś skwerek, niewyraźne budynki, jadące samochody. Wydawało się, że nie ma tu żadnego punktu zaczepienia, ale jednak moją uwagę przyciągnął słupek otoczony barierkami. Wygląda to trochę jak jakiś pomnik, czy obelisk, tyle że ogrodzenie jakby opada w dół. To chyba szalet publiczny!

Chwila zastanowienia i rozwiązanie gotowe. To placyk u zbiegu ulic Kruczej, Mokotowskiej i Piusa XI (Pięknej). Na tym zdjęciu wykonanym w kierunku północnym widać go bardzo dobrze: LINK.  Zdjęcie wykonano z balkonu na drugim piętrze kamienicy przy ul. Piusa XI nr 18: LINK. Za plecami pani widać nawet narożny wykusz tej kamienicy. I choć budynki wokoło mocno ucierpiały podczas powstania warszawskiego, sam szalet przetrwał do dziś, choć zamieniono go na kawiarnię: LINK.

Publiczne toalety warszawskie swoją nazwę zawdzięczają francuskiemu towarzystwu akcyjnemu Compagnie Nouvelle des châlets de commodité pour la Françe et l’Etranger, które w roku 1892 otrzymało koncesję na budowę i eksploatację szaletów ulicznych. Za działkę pod każdy ustęp towarzystwo płaciło 20 rubli rocznie, za wodę i kanalizację – nic. Za korzystanie z pisuaru obowiązywała opłata 1 kopiejki, a za kabinę z papierem 5 kopiejek. Za prezydentury Starzyńskiego miasto odkupiło koncesję i przystąpiło do modernizacji starych szaletów i budowy nowych. Jak podaje Marian Gajewski w pracy Urządzenia komunalne Warszawy. Zarys historyczny, (Warszawa 1979), w roku 1938 funkcjonowało w stolicy 27 publicznych toalet. Szalet widoczny na zdjęciu projektował inż. Borawski i pochodzi on z II połowy lat trzydziestych XX wieku.

(P, F, K)


4 komentarze:

  1. Witam na zdjęciu jest moja babcia w wieku 23lat w mieszkaniu swojej mamy. Gdzie dokładnie znaleźliście to zdjęcie ? Proszę o info pozdrawiam Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy wiadomo coś o okolicznościach powstania zdjęcia, jeśli to nie tajemnica?
      PS. upięcie włosów modne w latach 40. ;)

      Usuń
    2. Niestety nie dowiemy się tego ponieważ babcia zmarła w 92r :/

      Usuń
  2. Dzień dobry, pojawiło się rok temu na portalu aukcyjnym Allegro.pl. Niestety losów tego zdjęcia nie znamy.

    OdpowiedzUsuń