piątek, 16 maja 2014

Przystań na Solcu

W roku 1883 Aleksander Gierymski namalował obraz zatytułowany Przystań na Solcu:



Finalna praca poprzedzona została licznymi studiami i szkicami, które możemy zobaczyć tutaj: LINK1, LINK2. Jak udało mi się ustalić, dzieło Mistrza przedstawia zabudowę ulicy Solec 43 i 41 (nr hip. 2928 i 2929), zlokalizowaną niedaleko zakola Wisły.

Długi parterowy budynek (Solec 43), z charakterystycznym oszkarpowaniem południowych narożników, musiał być w  złym stanie i został w niedługim czasie po namalowaniu częściowo rozebrany, gdyż planie Lindley'ów z roku 1891 widnieje tylko południowy fragment pierwotnego budynku, a na posesji, nieco schowany, powstał nowy budynek. Ujęcie malarza zaznaczyłem kolorem niebieskim:


Jak ta okolica wyglądała na początku XX wieku możemy zobaczyć na fotografii Henryka Poddębskiego z roku 1917, którą przedstawiono w albumie Olgierda Budrewicza, Warszawa przedwczorajsza, BOSZ 2006, s. 87: LINK, oraz na niedatownej, ale z pewnością późniejszej (o czym świadczy zły stan budynku) fotografii z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego: LINK. Oba te podobne ujęcia zaznaczyłem na planie kolorem czerwonym.

Budynki na posesji Solec 43 (nr hip. 2928) namalował również brat Artysty, Maksymilian w roku 1870-71, w ujęciu od strony południowej: LINK.

We wrześniu 1944 okolica ta była świadkiem zaciętych walk powstańczych. Tu lądował desant  tzw. "berlingowców" z pomocą dla powstańców, tu toczył się zacięty bój o każdą piędź ziemi, aż w końcu, na nieodległej ulicy Wilanowskiej, dramatycznie zakończyła się obrona całego przyczółka czerniakowskiego. 
Po takich przejściach budynki nie miały szansy na przetrwanie o czym świadczą dokumenty Biura Odbudowy Stolicy, w których czytamy  "Solec 43. Stare, murowane budynki mieszkalne, 1, 2 piętrowe. Nie do odbudowy. Solec 41. Parcela zajęta przez fabrykę konserw Werner i Cygański. Hale fabryczne, kotłownie i budynki biurowe nie nadają się do odbudowy." Na dokumentach  widnieje jeszcze odręczna notka "rozbiórka".

Ostatnie chwile tych zabudowań uwiecznił  w 1945, tuż przed rozbiórką, doskonały dokumentalista Leonard Sempoliński: LINK1, LINK2, LINK3, LINK4, LINK5, LINK6.


(D)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz