Fotograf przekazał cały swój dorobek do Muzeum Historycznego m. st. Warszawy i zapewne tam, przy opracowywaniu zbioru doszło do pierwszej pomyłki. W albumie zdjęć Reportaże z Powstania Warszawskiego, KAW, 1983 na stronie 335 mamy takie zdjęcia:
Opisano je następująco: Kapitulacja. Długi wąż ludzi ciągnie ul. Kruczą w stronę Al. Jerozolimskich. Upadek Powstania.
Na tym nie koniec. Zapewne sugerując się opisem z MHW, jedno z tych zdjęć opisane zostało w zasobach NAC bardzo szczegółowo: Ludność cywilna zmierza ulicą Kruczą w kierunku Alej Jerozolimskich. Widoczna perspektywa ulicy Kruczej przed skrzyżowaniem z ulicą Hożą i poza tym skrzyżowaniem. Na pierwszym planie po lewej kamienica narożnikowa Krucza 27/Hoża 19. Za nią kamienica narożnikowa Krucza 29/Hoża 24. Na pierwszym planie po prawej kamienica Krucza 22, za nią kamienica Krucza 24 z charakterystycznym wysuniętym frontem od wysokości pierwszego piętra.
Takie karkołomne wyczyny przy opracowywaniu zdjęć zdumiewają, ale człowiek już nie jedno w życiu widział i czytał. Bezmyślne powielanie opisów zawsze będzie prowadzić do tego rodzaju "kiksów". A do właściwej identyfikacji miejsca wystarczyło zaledwie 5 minut. Na zdjęciach Sylwestra Brauna rzeczywiście widzimy perspektywę ul. Kruczej, ale jest to widok ze środka Alej Jerozolimskich w kierunku południowym. Na pierwszym planie po lewej stronie widzimy narożną kamienicę Al. Jerozolimskie 13 / Krucza 48: LINK.
W roku 2012 DSH i Ośrodek KARTA wydały bardzo ciekawą broszurę pt. Mieszkańcy Warszawy w czasie Powstania 1944. Na stronie 66 umieszczono jedno z tych zdjęć, znów powielając "raz na zawsze" ustalony podpis:
Opisując stare zdjęcia warto choć trochę interesować się historią. A jeśli się czegoś nie wie, trzeba sięgnąć po literaturę fachową, gdzie można wyczytać, np. to, w jakich miejscach Warszawy odbywało się przejście "do niewoli". Już taka wiedza pozwala na właściwe ustalenie kierunku marszu ludności cywilnej. Widoczna na zdjęciach kolumna warszawiaków idzie ze Śródmieścia Północnego, przekracza Al. Jerozolimskie i zmierza ul. Kruczą w stronę ul. Koszykowej, by dalej idąc ku Marszałkowskiej dotrzeć do ul. Śniadeckich i wreszcie na pl. Politechniki, gdzie następowało przejście na stronę niemiecką. Zdjęcia te wykonano rzeczywiście już chyba po kapitulacji powstania. Przyglądając się uważnie fotografiom, wypatrzymy tu także postacie z biało-czerwonymi opaskami żołnierzy AK.
(P)
A to nie jest przypadkiem widok od Żurawiej na kamienicę przy Kruczej 47 i Nowogrodzką? Ze zdjęć lotniczych z 45 roku wynika,że jako jedyna narożna z zaokrąglonym rogiem miała dach. http://www.warszawa1939.pl/index_arch_main.php?r1=krucza_47&r3=0
OdpowiedzUsuńGdyby tak było widzielibyśmy w perspektywie ul Kruczej budynki po parzystej stronie Alej Jerozolimskich. Orto jest z wiosny 1945, a wiadomo, że po upadku powstania Niemcy grabili co się da a resztę podpalali. Druga od lewej to kamienica z charakterystycznymi czterema balkonami przy ul. Kruczej 46: http://www.warszawa1939.pl/index_arch_main.php?r1=krucza_46&r3=9. Przetrwała wojnę i dopiero na początku lat 60-tych ją wyburzono przy poszerzaniu ulicy. A tu podobne ujęcie na starej pocztówce: http://www.stalus.iq.pl/show.php/idc/89/ida/376
Usuń