Prezentowane dziś zdjęcie pojawiło się w roku
2015 na portalu aukcyjnym Ebay.de i opisane było jako "ruiny fabryki w Warszawie":
Widoczny na zdjęciu w tle nieukończony, nowoczesny
budynek przemysłowy ma bardzo charakterystyczny wygląd, ale nie pamiętałem go z
jakichkolwiek innych znanych mi zdjęć Warszawy. Składowisko złomu widoczne na
pierwszym planie mogłoby wskazywać na jakąś hutę, co czyniło lokalizację warszawską
jeszcze bardziej wątpliwą.
Dopiero kilka lat później, przeglądając inne
zdjęcia na tym samym portalu, zwróciłem uwagę
na słabo widoczną zza drzew żelbetową konstrukcję, do złudzenia przypominający
obiekt z zagadkowego zdjęcia.
Tym razem z lokalizacją nie było większych problemów - zdjęcie
wykonano z wiaduktu Mostu Poniatowskiego, a w centrum kadru widoczny jest
charakterystyczny gmach ZUS przy ulicy Czerniakowskiej 231. Żelbetowy budynek
musiał więc mieścić się na terenie gazowni przy ulicy Ludnej. Jest on dobrze
widoczny na ortofotomapie z roku 1945 – dzięki solidnej konstrukcji przetrwał
okupację i powstanie warszawskie w całkiem dobrym stanie.
Złomownia znajdowała się już za płotem Gazowni,
na terenach należących do firmy Lilpop, Rau i Loewenstein. Większość zabudowy tej fabryki
rozebrano jeszcze przed wojną. Ruina widoczna przy prawej krawędzi
identyfikowanego zdjęcia jest pozostałością jednego z budynków fabrycznych. Żelbetowy budynek należący do Gazowni widać także
na jednym ze zdjęć prezentowanych w serwisie NAC (sygnatura 3/13/0/-/15):
Kubie udało się odszukać bardzo ciekawe materiały dotyczące tego budynku. Otóż, zgodnie z notatką zamieszczoną przez "Dziennik Zarządu Miejskiego w m.st. Warszawie" (1938 nr 67-68, str. 14-15) miał on pomieścić Warsztaty i Centralę Gazomierzy:
Przed wojną udało się wybudować tylko jedno, z
dwóch planowanych skrzydeł. Jak widać na identyfikowanym zdjęciu, nie udało się
go jednak ukończyć. Nowa zabudowa Gazowni była
tylko częścią szeroko zakrojonego planu przebudowy tej części Powiśla.
Planowano reprezentacyjną dzielnicę, wytyczenie nowych ulic i terenów
zielonych. Więcej informacji na ten temat znaleźć można na profilu Warszawski Modernizm: LINK.
Warsztaty Gazowni okazały się jedynym
zrealizowanym elementem tego zupełnie dziś zapomnianego planu przebudowy. Budynek otrzymał
po wojnie adres Kruczkowskiego 2 i ciągle był wykorzystywany przez Gazownię
Warszawską. Wielokrotnie mijałem go idąc ulicą Ludną; mimo pokaźnych rozmiarów
nie rzucał się jednak w oczy i nigdy nawet nie pomyślałem, że jest to budynek
przedwojenny. Można go jeszcze wypatrzyć za zasłoną drzew na najstarszym z dostępnych
zdjęć w serwisie Google Street View z roku 2009: LINK.
Rozebrano go kilka miesięcy później - w tym
miejscu powstało następnie osiedle apartamentowców. Stojący obecnie u zbiegu Ludnej i
Kruczkowskiego gmach odziedziczył adres Kruczkowskiego 2 i ciągle mieszczą się
tam biura Gazowni. To ostatni ślad "gazowej" historii tego miejsca, historii, która liczy sobie ponad 160 lat.
(nuro, K)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz