piątek, 18 grudnia 2015

Zabawy z bronią


Prezentowane powyżej zdjęcie pojawiło się w zeszłym roku na niemieckim portalu aukcyjnym Ebay.de, z dość lakonicznym podpisem: "T.I.E.BTL 1 Warschau". Bez większego problemu udało się ustalić, że chodzi o SS Totenkopf Infanterie Ersatz Bataillon 1, czyli 1 Zapasowy Batalion Piechoty SS Totenkopf, który stacjonował w Warszawie w latach 1942-1944: LINK.

Batalion stacjonował w koszarach przy ul. Rakowieckiej oraz na Pradze przy ul. 11 Listopada i tam należało rozpocząć poszukiwania. Wojenne zniszczenia w tych okolicach były stosunkowo niewielkie, miałem więc nadzieję, że widoczne z prawej strony zdjęcia budynki przetrwały wojnę. Pierwsze próby nie przyniosły jednak rezultatu. Uznałem więc, że co najmniej jeden z budynków został zniszczony lub przebudowany. Dzięki tej korekcie założeń, bez problemu udało się ustalić zagadkowe miejsce. Zdjęcie wykonano na placu przylegającym od wschodu do budynku Sztabu Generalnego przy ul. Rakowieckiej 4a. Widoczne na drugim planie krzewy rosną na terenie Państwowego Instytutu Geologicznego, a kamienice w tle, to (patrząc od lewej) Rakowiecka 31 i 33. Ta druga wygląda dziś dokładnie tak samo jak w czasie okupacji, w niektórych oknach zachowała się nawet oryginalna stolarka: LINK.


Budynek przy Rakowieckiej 31, mimo "przedwojennego" wyglądu nie ma nic wspólnego z kamienicą, która stała w tym miejscu w czasie okupacji. Cień frontowej ściany widoczny na ortofotomapie z 1945 roku świadczy o tym, że kamienica była wówczas całkowicie wypalona. Widać też, że była minimalnie wyższa od sąsiadki i miała dziewięcio- lub dziesięcioosiową fasadę, co pasuje do identyfikowanego zdjęcia. Zniszczenie budynku nastąpiło prawdopodobnie po upadku Powstania Warszawskiego.

Głównym zadaniem 1 Batalionu Zapasowego było szkolenie rekrutów. Należy przypuszczać, że przedstawieni na zdjęciu żołnierze uczą się obchodzić z bronią, natomiast strzelanie ostrą amunicją ćwiczono na strzelnicy, która znajdowało się jakieś 200 m na północ od tego miejsca, w pobliżu obecnej ulicy Batorego. Strzelnicę bardzo dobrze widać na zdjęciu z "Ostatniego spojrzenia" (niestety zdjęcie reprodukowane jest w odbiciu lustrzanym): LINK. Wysoki wał, będący pozostałością kulochwytu można do dziś zobaczyć na terenie przedszkola przy ul. Batorego 35.

nuro

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz