środa, 2 października 2013

O robieniu zdjęć w samo południe


Powyższe zdjęcie wykonane w roku 1948 przez szwajcarskiego fotoreportera Wernera Bischofa zaczerpnęliśmy z internetowego archiwum słynnej agencji fotograficznej Magnum: LINK. Skąpana w słońcu ulica, zwały gruzu, sterczące kikuty ruin i kilkoro przechodniów, tworzą niepowtarzalną atmosferę tego obrazu. Pytanie gdzie została zrobiona ta fotografia?

Ogólny wygląd ruin pasował do scenerii Śródmieścia Północnego, raczej nie mogło to być Stare Miasto, choć z innych zdjęć Bischofa wynikało, że i tam był. Początkowo wydawało mi się, że to ulica o przebiegu północ-południe, ale sprawdzanie na ortofotomapie wybranych lokalizacji nie przynosiło żadnych rezultatów. I kiedy zagadka ta zaczynała mnie już powoli irytować swą nieustępliwością, doznałem nieoczekiwanego olśnienia. A w zasadzie, to wypatrzyłem "to olśnienie" na innych zdjęciach tego fotoreportera. Otóż wszystkie jego zdjęcia z Warszawy miały jedną cechę wspólną - były wykonane popołudniową porą, kiedy słońce świeci już od zachodu.

O robieniu zdjęć w samo południe znakomita większość poradników fotograficznych wypowiada się krytycznie. Ale teoria to jedno, a praktyka drugie. Amatorzy pstrykania i tak wiedzą lepiej, co im wolno i kiedy, czy też, jak to się pięknie mówi "poszukują własnych środków wyrazu". Przecież w zenicie słońce mocno i pięknie świeci, więc zdjęcia są "udane". Co innego zawodowcy, ci unikają godzin południowych i polują tylko na wyraziste cienie, kładące się jak kadr długi i szeroki. A zatem ulica ze zdjęcia szwajcarskiego fotoreportera musiała mieć przebieg wschód-zachód! Uzbrojony w nowy pomysł usiadłem nad mapą i niemal od razu znalazłem rozwiązanie tej zagadki.

To ulica Śliska. Fotograf stał w ruinach domu nr 41 i skierował aparat w kierunku północno-wschodnim. Perspektywę ulicy zamyka ściana szczytowa narożnego budynku Śliska 36 / Komitetowa 2, na którego tle widać transformator kioskowy. Ten sam budynek widzimy także na innym zdjęciu, wykonanym przez Joachima Joachimczyka w okresie powstania warszawskiego: LINK. Na ortofotomapie z roku 1945 kadr zdjęcia Bischofa wygląda następująco: LINK.

(P)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz