środa, 29 września 2021

Pogrzeb lotników

    Są takie zdjęcia, które wzbudzają ciekawość. Jedno z nich przesłał mi dziś Fryderyk, pisząc od razu, że ma wątpliwości, czy to w ogóle Warszawa. 


Rzuciłem okiem i fotografia wciągnęła mnie od razu. Pochodzi z Narodowego Archiwum Cyfrowego, a w jego opisie nie podano ani miejsca, ani daty jego wykonania. Samo zdjęcie przedstawia wojskowy kondukt pogrzebowy na tle dość dziwnego układu zabudowy. Mnie również niezbyt pasowało do stolicy, ale mimo tego postanowiłem spróbować. Po dokładniejszym przyjrzeniu się stwierdziłem, że trumny ustawione są... na samolocie. Przypomniały mi się zdjęcia z pogrzebu Żwirki i Wigury, ale po sprawdzeniu okazało się, że to jednak inny kondukt. Nie miałem jednak wątpliwości, że to trumny lotników. Próby odnalezienia lokalizacji tą ścieżką spełzły jednak na niczym.
    Postanowiłem szukać inaczej. Po lewej stronie zdjęcia dojrzałem tablicę, na której przedstawiony jest plan jakiegoś budynku. Widać też jakieś napisy. Jeden z nich to data 1931, drugi zaś odczytałem jako HERSE i numer z zerem na końcu. To jednak do niczego nie pasowało. Warszawski salon mód Hersego mieścił się przy Marszałkowskiej 150 i to zdecydowanie nie było to miejsce. Firma nie miała żadnych filii poza stolicą. Po dłuższej chwili przyszło mi do głowy inne słowo. Była to nazwa firmy HERBEWO - pasowała długość wyrazu i O na końcu, które skojarzyło mi się początkowo z zerem. Herbewo było firmą produkującą gilzy i tutki papierosowe. Kojarzyłem ją przede wszystkim z przedwojennego neonu przy Placu Teatralnym. Szybkie poszukiwania internetowe przyniosły mi więcej informacji. Firma Herbewo pochodziła z Krakowa, gdzie po reaktywacji w latach 90. działa, ale już w innej branży. Pod tą marką działa dom handlowy, przedsiębiorstwo oferuje też powierzchnie biurowe na wynajem. Po przejrzeniu zdjęć na stronie firmy byłem przekonany, że znam rozwiązanie. Obiekt na zdjęciu wyglądał jak budynek w Krakowie, przy Słowackiego 66. Podzieliłem się tym pomysłem z Fryderykiem, który... ostudził mój entuzjazm, przesyłając to zdjęcie:

Widać na nim sąsiedni budynek Słowackiego 64, obecnie dość mocno przebudowany, ale nie pasujący szczegółami fasady. Na prawo od niego widać jednak pustą działkę. A z identyfikowanego zdjęcia wynikało, że to kamienica po prawej stała, gdy nie było jeszcze jej sąsiadki po lewej. Jak to wytłumaczyć? Po chwili Fryderyk miał już odpowiedź. Najwidoczniej firma Herbewo stawiała na sprawdzone wzory, ponieważ drugi narożnik tego samego bloku zabudowy wyglądał niemal identycznie. To kamienica Lubelska 31, która stoi u zbiegu Lubelskiej i Prądnickiej. Wygląda ona tak.
Tutaj nie było już wątpliwości, ponieważ do zdjęcia z konduktem pasowała też zabudowa w tle. To mieszczący się po sąsiedzku szpital wojskowy przy Wrocławskiej. Co prawda teraz widoczne na zdjęciu pawilony są zasłonięte zabudową od Prądnickiej, ale na zdjęciach lotniczych widać, że układ zabudowy jest taki jak na naszym zdjęciu. Zagadka rozwiązana. Kondukt porusza się ulicą Prądnicką od strony Wrocławskiej w kierunku Słowackiego. Wciąż chciałem jednak ustalić okoliczności wykonania zdjęcia. Czyj pogrzeb widzimy? Tu pomogła cyfrowa biblioteka UW, w której próbowałem znaleźć frazę "pogrzeb lotników", wiedząc już, że interesuje mnie tylko Kraków. Dość szybko moje poszukiwania przyniosły rezultaty. Okazało się, że to pogrzeb ofiar katastrofy lotniczej w pobliżu Szczekocin, która miała miejsce 7 września 1933 roku. Pogrzeb zaś odbył się 11 września tego samego roku.



Opis pasował do zdjęcia. Szpital garnizonowy, to właśnie wspomniany już wcześniej obiekt medyczny  przy Wrocławskiej. Zaś na stronie internetowej dobroni.pl (która zawiera zdjęcia ofiar i krótki opis katastrofy) znalazłem informację, że wspomnieni lotnicy spoczęli na cmentarzu Rakowickim. Droga na tę nekropolię ze szpitala garnizonowego prowadziła właśnie ulicą Prądnicką. Tak się ucieszyłem z ustalenia tych wszystkich faktów, że przygotowałem dość szybko ten oto wpis, za którego lekturę dziękuję Ci Czytelniku.

[K]

PS. o ustaleniach poinformowaliśmy oczywiście Narodowe Archiwum Cyfrowe, z którym współpracujemy w identyfikacji zdjęć. 


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz